Zwierzę w wynajmowanym mieszkaniu

Wydawać by się mogło, że wynajęcie mieszkania to tak naprawdę nic trudnego. Przecież tak naprawdę może się o nie ubiegać każdy, o ile tylko zapewni właściciela o stałych zarobkach i wypłacalności. Tymczasem największy problem mają osoby, posiadające psa lub kota. Niestety, bardzo wielu wynajmujących nie godzi się na to, by w ich mieszkaniu znalazły się zwierzęta. Dzieje się tak, ponieważ wielu ludzi utrzymuje, że w lokalach, w których zamieszkują zwierzaki, jest brudno i śmierdzi.

Ponadto, właściciele często boją się, że kot podrapie meble, pies coś pogryzie lub obsika dywan. Nie do wszystkich trafiają argumenty, że małe dzieci również wiele rzeczy niszczą, ale gdy się je pilnuje, nie dochodzi do żadnych incydentów. Właściciele zwierząt mają po prostu bardzo utrudnione zadanie i mogą szukać miesiącami, zanim znajdą lokum, w którym będą mogli się zatrzymać wraz z czworonożnym przyjacielem. Aby uniknąć niemiłych komentarzy czy przykrych niespodzianek, kiedy oburzony właściciel kategorycznie nie zgodzi się na trzymanie zwierzęcia w mieszkaniu, warto od razu szukać ofert przyjaznych zwierzętom. Wbrew pozorom, niektórym osobom wcale nie przeszkadza, że pod ich dach ma się wprowadzić kot lub pies.

Najczęściej sami mają zwierzęta bądź po prostu je lubią, a po zapewnieniu, że najemca pokryje wszelkie koszty ewentualnych zniszczeń, godzą się na wynajem bez problemu.